tutejszy tutejszy
219
BLOG

Białorusini, przepraszam! Беларусаў прабачце !

tutejszy tutejszy Polityka Obserwuj notkę 5

 Niesłychane jest, doprawdy niesłychane, co rząd Donalda Tuska i liczne grupy interesu, które go popierają, robią z naszym krajem. Zostawmy na chwilę katastrofalny stan finansów państwa, rozgrzebane drogi i stadiony, na których inwestorzy udają, że inwestują, a izby kontroli udają, że kontrolują. Zostawmy już na chwilę rosnące podatki, galopującego franka, fikcyjną służbę zdrowia, infantylną edukację, wojsko na drzwiach od stodoły i plagę samobójców wśród ważnych osobistości.Są przecież takie cechy państwa i narodu, których nie da się uchwycić liczbami, nie da się ogarnąć wykresami i słupkami sondaży. Bywało w Polsce źle, gościła tu nieraz bieda i różne nieszczęścia galopowały wzdłuż i wszerz naszego kraju, ale czy było tak kiedyś, żeby cały naród płonął ze wstydu?

Jest co prawda od XVIII wieku taka grupa Polaków, która się za Polskę wstydzi notorycznie, za jej tradycjonalizm i katolicyzm, za patriotyzm i odmienność, za jej dumę i wiarygodność, ale tych pozostawmy w spokoju, oni są tu od stuleci, są, byli i będą, nie ma co wyważać otwartych drzwi.

Ale znajdźcie mi teraz człowieka z polskim paszportem, który by się nie wstydził tej zdrady, jaką Polska zafundowała białoruskiej opozycji. Polska, nie inny kraj, podkreślam! Polska, która kiedyś dotrzymywała słowa spiesząc na odsiecz oblężonemu Wiedniowi, Polska, która podnosiła sztandary „za wolność waszą i naszą”, Polska „first to fight”, jak wypisywano w 1939 roku na plakatach propagandowych, które widział cały świat. Polska, która niosła wolność, która tą wolność rozumiała i która tej wolności broniła, która stawała na jej straży i zwyczajnie niosła ją innym.

Jakże mi wstyd teraz za tę Polskę!

Przekazanie białoruskiej władzy danych bankowych członków opozycji napawa mnie autentycznym wstydem. Tak jak wtedy, gdy zatrzymano przywódcę czeczeńskiego rządu emigracyjnego, Ahmeda Zakajewa (a zrobiono to 17 września 2010 r.), by pokazac wierność Rosjanom. Wstyd mi jest tak jak wtedy, gdy śledztwo w sprawie śmierci polskiej delegacji do Katynia przekazano w ręce Rosjan. Każdy z tych upokarzających gestów miał znamiona większej lub mniejszej zdrady – raz zdradzono walczących Czeczenów (ale zdradzono odrobinkę), potem zdradzono Polaków chcących poznać prawdę o katastrofie (tu zdradzono bardziej, ale chociaż nas samych), a teraz Białorusinów. Gdyby tak Wielka Brytania sprzedawała władzom PRL dane o polskiej emigracji to dziś wyspy brytyjskie zapadłyby się ze wstydu pod wodę. Tymczasem nasz premier, tak – nasz, nie unikajmy odpowiedzialności – nasz premier mówi, że to z powodu „głupoty”, że on oczekuje konsekwencji, że to źle i strasznie i że w ogóle nie za dobrze. A tymczasem władze białoruskie mają upragniony dostęp do kont bakownych swoich politycznych przeciwników, by w ten sposób formułować procesy sądowe i skazywać Was wedle niejasnych reguł Łukaszenki!

Chciałem z tego miejsca, ja, tutejszy, ot zwykły sobie obywatel, z dziada pradziada na tej ziemi, wrośnięty w tradycje i historię mojego kraju, z tego miejsca chciałbym przeprosić wszystkich Białorusinów.

Nie znam realiów Waszej opozycji, może nie jest tak doskonała, może się okaże michnikami, ale jakakolwiek by nie była, to moja ojczyzna nie miała prawa zdradzać ludzi, którzy mojej ojczyźnie zaufali. Dlatego, drodzy Białorusini PRZEPRASZAM WAS i zapewniam, że nie zdarzały się nam takie straszne zdrady, byśmy byli z tych przyjaciół, co to lepiej ich nie mieć, bo są gorsi od wrogów. PRZEPRASZAM BIAŁORUŚ, wstydzę się tego co zrobił kraj, w którym nie potrafię zmienić władzy i za mało się staram, by przestała ona przysparzać mi wstydu. Uwierzcie, drodzy Białorusini, że bieda u nas bywała zawsze, ale takiej zdrady pleniącej się co krok, u nas nad Wisłą jeszcze nie było!

 

Białorusini, przepraszam!

Беларусаў прабачце !


tutejszy
O mnie tutejszy

Nie jestem Polakiem, bo Polski już nie ma, nie jestem Europejczykiem bo urodziłem się w Polsce (Ludowej w dodatku).

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka